15 października 2011

Alex podgląda... Klaudyny top 10:)

Przeglądając blogi, natrafiłem na niezwykle interesujący blog Klaudyny, która zaprasza do zabawy w układanie listy 10 naj... W tym tygodniu filmowo, toteż poniżej prezentuje swój ranking:



1.
 Ojciec Chrzestny 
 Kultowa kreacja Marlona Brando, intrygująca fabuła, super dialogi i sposób narracji, niespotykany nigdzie indziej. Jak dla mnie najlepszy film ever.


2.
Forest Gump
Film piękny, cudowne cytaty i morał. Hanks pokazał na co go stać.

3.
Imię róży
Genialna ekranizacja, genialnej książki. Moim zdaniem najlepszy film Connerego. 


4.
Łowca Androidów
Jeżeli ktoś się zastanawia, dlaczego Ford najlepszym aktorem jest, niech obejrzy ten film. I znowu genialna ekranizacja (chociaż to bardziej film na motywach)

5.
Misery
Jak dla mnie najlepsza ekranizacja Kinga. Wszystko jest tu idealne, nastrój, wyważenie. Zasłużony oskar dla Kathy Bates.


6. 
Nigdy nie mów nigdy
Connery był najlepszym Bondem i w tej cudownej części to udowadnia. Mimo iż nieoficjalna, przewyższa o klasę części z tego okresu.

7.
Marry Poppins
Magiczny, cudowny film dla całej rodziny.

8.
Lista Shindlera
Mało który film wywołał u mnie takie uczucia. Poruszający obraz.

9.
Blaszany bębenek
Jedna z najciekawszych ekranizacji w ogóle. Popłakałem się na niej, a u mnie to znaczy bardzo dużo.

10.
Mechaniczna pomarańcza
Cudowna antyutopja. Wizja wchłaniania oportunisty przez system. Filozoficzny traktat w filmowej formie. Gdyby nie to że tak się zestarzał byłoby pierwsze miejsce


Słowem wyjaśnienia, dodam że wiele cenionych przeze mnie ekranizacji się tu nie znalazło. Pianista, Władca Pierścieni, King Kong, Gwiezdny pył, Atramentowe serce i wiele wiele innych okazało się gorsze, bo nie żywię do nich takich uczuć. Nie są to złe filmy, wręcz przeciwnie, ale te tutaj są wyjątkowe.

2 komentarze:

  1. brałam pod uwagę Mary Poppins, ale nie wiedziałam, że jest stara wersja, ja widziałam tylko sprzed kilku lat - koszmarną. A książka cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam pierwsze trzy pozycje :) Kolejnych czterech nie znam, ale nie przemawiają do mnie, a trzy ostatnie mam w planach.

    Tak to się układa, o!

    Dziękuję za przyłączenie się do zabawy!

    OdpowiedzUsuń